Jak to ugryźć? Obgryzanie paznokci obejmuje wszystkie z nich – bez obdarzania zainteresowaniem konkretnych palców. W konsekwencji, płytki paznokciowe ulegają znacznemu skróceniu, poszerzają się, odkrywając jednocześnie opuszki. Dodatkowo stają się pofałdowane, rozdwojone, a wszelkie „strzępki” są pretekstem do kolejnych ataków zębów. Onychofagia – bo tak nazywa się obgryzanie paznokci, prowadzi nie tylko do problemów estetycznych, ale także kłopotów zdrowotnych. Nieustanny kontakt dłoni z jamą ustną sprzyja przenoszeniu do niej bakterii i drobnoustrojów. Zobacz też: Zadbaj o paznokcie Co Cię gryzie? Obgryzanie paznokci może być zwykłym nawykiem, nad którym przy odrobinie wysiłku można zapanować albo sposobem odreagowania stresu, złości, traumatycznych przeżyć, lęku. Dodatkowo, osoby borykające się z tym problemem spotykają się ze społecznym brakiem akceptacji, nasilającym poczucie odrzucenia i próby ukrycia nieestetycznej czynności. Przyczyny onychofagii są indywidualne, a ich rozpoznanie i próba rozładowania emocji w inny, bezpieczniejszy sposób – jest pierwszym krokiem do zaprzestania degradacji własnych paznokci. Zobacz też: Jak na co dzień dbać o paznokcie? Spokojnie, nie gryzę! Najskuteczniejszą metodą walki z obgryzaniem paznokci jest silna wola. Niestety – najmniej popularną. Większym powodzeniem cieszą się tipsy, które hamują ochotę na konsumpcję, ale nie sprawdzają się w przypadku dzieci i mężczyzn. Można więc spróbować użyć specjalnego lakieru lub płynu, którym pokrywa się płytkę paznokciową – gorzki smak skutecznie zniechęca do jej obgryzania. Nawyk pomoże zwalczyć np. podjadanie suszonych owoców, paluszków, ziaren – właśnie wtedy, gdy pojawia się ochota na kontakt ust z paznokciami. Jeśli powyższe metody nie przynoszą skutków, argumenty estetyczne nie są wystarczająco mocne, fakt, że obgryzanie paznokci, pod którymi znajduje się więcej bakterii niż na muszli toalety – nie przeraża, pozostaje konsultacja z psychologiem i podjęcie fachowego leczenia.
Obgryzanie paznokci to nawyk będący objawem nerwicy, stresu, lęku, silnych emocji czy zakłopotania. Dotyczy on głównie dzieci i młodzieży, i zwykle z czasem mija. Jednak u osób bardzo nerwowych lub narażonych na stres, a także osób z niską samooceną może pozostać na dłużej. Aby uporać się z tym nałogiem trzeba zarówno
Najlepsza odpowiedź Hey . Miałam ten sam problem .. Ust już nie skubie do pół roku nie było to łatwe ale gdy któregoś dnia gdzieś usłyszałam że jeżeli będę tak skubała usta to potem ich nie będę miała .. No i się wystraszyłam i przestałam skubać ale nie tak od razu .. W szkole prosiłam kol żeby mnie upominały w domu mama mówiła nie skub ust i w końcu przestałam .. Ale muszę przyznać że moje usta są mniejsze niż były .. A od kiedy skubiesz usta i w jakich przeważnie sytuacjach .. ? Bo ja przez stres zaczęłam skubać i gdy byłam zła itp . Odpowiedzi ghulik odpowiedział(a) o 13:05 posmaruj usta g ö w n e m bedziesz sie brzydzic ich dotykac blocked odpowiedział(a) o 13:08 ~Wysmaruj sobie usta jakąś obrzydliwą pomadką =)~Pomaluj sobie pięknie usta-żal ci będzie je skubać =)~Zawsze jak chcesz zacząć skubać usta pomyśl o tym raku =)~Pomyśl co myśli o tym chłopak w którym się zabujałaś-przecież on nie może cię taką zobaczyć =)~Pomyśl też co o tym myślą inni =)~Znajdź sobie inne zajęcie na jakąś nudę ( się kolczykiem/uchem) =)Mam nadzieje że pomogłam :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Witam. Mam problem z moim synem . Ma on 8 lat i chodzi do 1 klasy .Jego problemem jest obgryzanie kostek palców u rąk , wraz z bardzo częstym wiginaniem palców . Czy była by szansa oduczyć go od takich nawyków ?
Grzybica paznokci dotyka corocznie miliony osób na całym świecie. Lato jest szczególnie sprzyjającą porą do rozwoju tej niezwykle zaraźliwej choroby. Wysoka temperatura, korzystanie z publicznych natrysków, używanie wilgotnych ręczników, wszystko to sprzyja rozwojowi grzybicy paznokci. Mikroskopijne grzyby rozmnażają się w ciepłym i wilgotnym środowisku, żywią się keratyną zawartą w paznokciach, prowadząc do ich całkowitej destrukcji. spis treści 1. Objawy grzybicy paznokci 2. Jak dbać o paznokcie, żeby uniknąć grzybicy? 3. Nowe metody leczenia grzybicy paznokci 4. Leczenie miejscowe grzybicy paznokci rozwiń 1. Objawy grzybicy paznokci Najbardziej narażony na grzybicę paznokci jest duży palec u nogi. Do infekcji może dojść przez chodzenie boso po podłożu zarażonym grzybami: dywaniku łazienkowym, macie do uprawiania sportu, sali sportowej itd. Z tego względu najbardziej narażeni na grzybicę są sportowcy i wojskowi. Badania amerykańskie przeprowadzone na dwóch drużynach koszykarzy wykazały, że prawie 70% graczy miało grzybicę paznokci w momencie przeprowadzania badania lub wcześniej. Zobacz film: "Polacy żyją aż 7 lat krócej niż Szwedzi" Paznokieć dotknięty grzybicą niszczeje i grubieje, staje się żółty lub brązowy lub też pojawia się na nim biała plama. Mogą wystąpić się również komplikacje, takie jak ból czy wrastanie paznokcia. Te objawy nie są jednak wystarczające, żeby zdiagnozować grzybicę. Tylko lekarz przez badanie laboratoryjne jest w stanie określić przyczynę dolegliwości. Rezultat: połowa osób całkowicie ignoruje swoje objawy i tylko 1/3 decyduje się na konsultację z lekarzem. 2. Jak dbać o paznokcie, żeby uniknąć grzybicy? Zawsze używaj swojego ręcznika. Wycieraj dokładnie stopy, szczególnie przestrzenie między palcami. Dezynfekuj w 70% alkoholu narzędzia do pielęgnacji paznokci. Unikaj chodzenia boso. Nie pożyczaj butów. Zawsze noś klapki na basenie i pod publicznym natryskiem. Noś skórzane buty. 3. Nowe metody leczenia grzybicy paznokci Przez długi czas metody leczenia grzybicy paznokci były niedoskonałe. Z tego powodu prawie u 1/3 pacjentów kuracja nie przynosiła oczekiwanych efektów. Jednak dzięki pojawieniu się nowych metod leczenie grzybicy paznokci stało się coraz bardziej skuteczne. Po pierwsze można przyjmować doustne leki przeciwgrzybicze. Pozwalają one zwalczyć grzyby, a rezultaty ich działania są naprawdę spektakularne. Istnieje także możliwość równoczesnego stosowania leczenia miejscowego: kremy lub lakiery, w zależności od wielkości obszaru dotkniętego infekcją. Uwaga: stosowanie leków nie zwalnia pacjenta z ostrożności w celu uniknięcia nowych infekcji. 4. Leczenie miejscowe grzybicy paznokci Ostatni postęp w metodach leczenia nie dotyczy jedynie grzybicy paznokci. Lakier z zawartością kortyzonu, który ma pomóc w leczeniu łuszczycy paznokci, jest obecnie w fazie badań. Jeśli rezultaty badań będą pozytywne, pozwoli on uniknąć nieprzyjemnych zastrzyków w palec stosowanych u 2/3 pacjentów, u których pojawiła się łuszczyca paznokcia. Inne prace dotyczą brodawek podpaznokciowych. Do tej pory konieczne było usunięcie paznokcia, który uniemożliwiał leczenie infekcji. Stosowanie nowego lakieru pozwoli na zwalczenie brodawek bez konieczności usuwania paznokcia. Ogólnie rzecz biorąc, naukowcy pracują nad metodami leczenia miejscowego, które pozwolą uniknąć usuwania paznokcia, co obecnie zdarza się dosyć często podczas leczenia różnego typu chorób. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
Inspiracje - kolorowy french Jak oduczyć się ogryzania paznokci? Jak przyspieszyć wysychanie lakieru do paznokci? Na czym polega manicure żelowy? Metody przedłużania paznokci Pomysły na krótkie paznokcie Wszystko o manicure tytanowym. Rekonstrukcja Paznokcia w rozsądnej cenie? Wybierz spośród 3871 ofert i zarezerwuj wizytę online
Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum Moje paznokcie sa bardzo krotkie.. A od zawsze chcialam miec dlugie. Kiedy troche sie zdenerwuje od razu pakuje paluchy do buzi, nie moge sie od tego odzwyczaic. Probowalam juz te gorzkie lakiery ale one nic nie dzialaja. Slyszalam ze dobrze robi zalozenie tipsow np. zelowych u kosmetyczki ale to sporo kosztuje i na to nie mam pieniazkow. znacie jeszcze jakies sposoby? Mam dosc chowania dloni… juz dawno chcialam ten post napisac, ale wstyd mi bylo… bede wdzieczna za pomoc.. pozdrawiam:-) Ula i Adaś + Maciuś + Tomuś Edited by pluszaczka on 2004/08/14 22:27.
Jeśli żadna z metod nie okaże się skuteczna, prawdopodobnie namierzenie źródła problemu i poradzenie sobie z nim samodzielnie może być ponad nasze siły. W takiej sytuacji warto udać się do psychologa, który pomoże uporać się w pierwszej kolejności z naszymi kłopotami, a w rezultacie z nawykiem skubania lub obgryzania skórek.
fot. Adobe Stock Spis treści: Zerwany paznokieć – przyczyny Postępowanie przy zerwanym paznokciu Zerwany paznokieć – kiedy jechać do lekarza? Rokowanie dla zerwanego paznokcia Zerwany paznokieć - przyczyny Ze względu na swoje umiejscowienie, paznokcie są narażone na różne rodzaje urazów. W zależności od ich mechanizmu i działającej siły może pojawić się krwiak, skaleczenie oraz zerwanie czy naderwanie paznokcia, a najpoważniejszym powikłaniem jest amputacja części palca. Do zerwania paznokcia dochodzi, gdy zaczepi on o jakiś przedmiot i zostanie gwałtownie pociągnięty (na przykład podczas upadku i próby chwycenia się). Do odwarstwienia się paznokcia może doprowadzić również uraz zmiażdżeniowy. Rzadziej do tego typu powikłań dochodzi przy odcięciu paznokcia za pomocą noża lub urządzenia mechanicznego. Postępowanie przy zerwanym paznokciu Jeśli uraz paznokcia jest niewielki i nie towarzyszy mu skaleczenie lub złamanie, może być opatrzony w domu. W pierwszej kolejności trzeba usunąć z palców biżuterię, szczególnie pierścionki i bransoletki, które w przypadku rozwinięcia obrzęku będą zaburzać ukrwienie ręki. Jeżeli wystąpiło krwawienie, powinniśmy zatamować je jałowym gazikiem przez delikatny ucisk, a następnie dokładnie ocenić ranę. Wystarczające leczenie przeciwbólowe zazwyczaj ogranicza się do dostępnych bez recepty leków (np. paracetamol). Zranioną kończynę należy trzymać powyżej poziomu serca, by zmniejszyć ryzyko rozwoju obrzęku. Zabezpieczenie palca przy zerwaniu lub naderwaniu paznokcia W przypadku wystąpienia niewielkiego krwiaka lub częściowego oddzielenia małego fragmentu paznokcia, można go delikatnie usunąć. Gdy paznokieć jest luźny, ale nadal pozostaje w łożysku, można go z powrotem przykleić, jeśli nie ma zanieczyszczenia pod paznokciem. Koniecznie trzeba zastosować maść antybiotykową. Bardzo ważna jest ochrona rany, ponieważ łatwo dochodzi do zakażenia w takich przypadkach. Podstawą jest zmienianie opatrunku codziennie. Przez 2 dni należy unikać działania wody w tym miejscu. Kiedy widać, że rana się zmniejsza i goi prawidłowo, wystarczy opatrywać tylko czubek palca. Zerwany paznokieć - kiedy jechać do lekarza? Na ostry dyżur do najbliższego szpitala należy się zgłosić, jeśli wystąpiło skaleczenie i całkowite oderwanie paznokcia lub jeśli rozwija się duży krwiak pod paznokciem. Również każda deformacja powinna zostać obejrzana przez fachowca, by można było wykluczyć złamanie. Odradzane jest ciągnięcie za paznokieć i próby usuwania go z łożyska. Oderwane części paznokcia lub palca trzeba owinąć w mokry, czysty ręcznik papierowy, włożyć do torebki plastikowej, a torebkę do lodu. Następnie zawieźć pakunek na ostry dyżur. Kończynę należy wcześniej owinąć w czysty ręcznik, by ograniczyć krwawienie. W przypadku pogryzienia przez zwierzę, które spowodowało oddzielenie paznokcia, również trzeba się skonsultować z lekarzem. Ważnym punktem działania jest sprawdzenie aktualności szczepionki przeciwtężcowej. Ratunek dla Twoich paznokci: Rokowanie dla zerwanego paznokcia Zerwany paznokieć może zostać naprawiony przez lekarza i wszczepiony ponownie. Czasem jednak zdarza się, że nie jest to możliwe i wówczas należy poczekać na odrośnięcie paznokcia. Paznokieć może odrosnąć, jeśli nie ma poważnych zmian w jego podstawie. Czas odrastania paznokcia u ręki to ok. pół roku. Dłużej odrasta paznokieć palca stopy. W tym przypadku szacuje się, że czas do pełnego wyrośnięcia to kilkanaście miesięcy (nawet dłużej niż rok). Treść artykułu została pierwotnie opublikowana Więcej na temat paznokci:Łuszczyca paznokci – objawy, leczenie i pielęgnacjaGrzybica paznokci – przyczyny, objawy, leczenie i zapobieganie, (zdjęcia)Sprawdź, czy masz grzybicę paznokci!Onycholiza – od urazu do choroby paznokcia Jeżeli nie jesteś pewna, jak postępować przy zerwanym paznokciu umów się na wizytę do dermatologa. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Do psychologicznych następstw patologicznego skubania skóry zalicza się zaburzenia codziennego funkcjonowania, izolację społeczną, wysoki poziom stresu i lęku oraz obniżenie nastroju. Patologiczne skubanie skóry może także prowadzić do negatywnych skutków natury medycznej, takich jak nawracające infekcje.
Zaczęło się tak niewinnie. Miałam może z 6 lat, przyszła do mnie siostra i spytała „obgryzasz paznokcie?”. „Nie”, odparłam. Na co ona: „nie?! Wiesz jakie to fajne? Spróbuj”. No i tak zaczęłam. Obgryzałam przez całą podstawówkę, liceum i studia. Obgryzałam też później, aż do… zeszłego lipca, kiedy to obgryzanie rzuciłam definitywnie i nigdy już do niego nie wróciłam. Po mailach z pytaniami o to wnoszę, że odkryłam jakiegoś Świętego Graala, więc podzielę się z Wami wiedzą, jak to osiągnęłam. :) Po kolei: 1. Zobacz, jak to wygląda. No weź sobie uzmysłów, że to jest po prostu obrzydliwe. Te poszarpane paznokcie, te pokrwawione skórki, te wystające opuszki, obraz nędzy i rozpaczy, który starasz się zakrywać, gdy siedzisz przy stoliku i bierzesz do ręki filiżankę z kawą lub trzymasz rurkę w autobusie. To ohydne przecież! Postanów sobie, że rzucisz obgryzanie – a po godzinie lub najpóźniej następnego dnia do niego wróć. Bo tak nie rzucisz. Nikt jeszcze nie rzucił obgryzania przez „uzmysłowienie sobie, że to brzydkie”. 2. Kup sobie gorzki lakier do paznokci, który smakuje okropnie i którym sobie te obgryzione kikuty posmarujesz. Za każdym razem, gdy będziesz brać paznokieć do ust, poczujesz ten okropny smak, który skutecznie obrzydzi Ci życie, ale w żaden sposób obgryzania nie oduczy. Po prostu nauczysz się obgryzać tak długo, aż smak zliżesz cały z paznokcia. 3. Załóż sobie tipsy. Tu masz akurat autentyczną szansę na to, że obgryzanie rzucisz, bo mi się raz prawie udało, właśnie dzięki tipsom, w liceum. Poszłam do kosmetyczki, z wielkim wstydem pokazałam je moje dłonie i kazałam sobie założyć sztuczne paznokcie (stara jestem, wtedy nie było żelów, hybryd itp. Były tipsy). Wyglądały potem tak ślicznie, że ich przez dwa tygodnie nie obgryzałam. Te dwa tygodnie wystarczyły, by mi moje naturalne paznokcie odrosły, więc gdy wszystkie tipsy poodpadały (część z moją pomocą), miałam przez chwilę ładne dłonie. Niestety wystarczy, że Ci się skórka jakaś zadrze lub paznokieć, nie masz akurat w dłoni (w DŁONI, nie po prostu przy sobie, bo wtedy nie będzie Ci się chciało grzebać w torebce) pilniczka lub cążków, obgryzasz „tylko to jedno zadraśnięcie”… no i oczywiście kończysz ze zjedzonym palcem. A pamiętaj, że jeden zjedzony palec to prawie jak dwa, więc co za różnica. Potem jeszcze masz krótki etap pod tytułem „obgryzam tylko kciuki” albo tylko lewą rękę, a potem znowu nie masz rąk. Tak że tego. No. 4. Załóż sobie tipsy, a potem postanów, że będziesz co 2 tygodnie chodzić do kosmetyczki. Serio. To jedyna droga. Tipsy sprawią, że przez chwilę (zapewne pod wpływem szoku, że nie możesz już tak jak kiedyś pisać na klawiaturze, zakładać szkieł kontaktowych i dłubać w nosie – a także że drapanie Twojego faceta po plecach stało się jakby łatwiejsze i generuje u niego mruczenie godne kociaka) nie będziesz wsadzać sobie palców do ust. Ta chwilka potrwa zaledwie tydzień lub dwa, ale to wystarczy, by Twoje paznokcie odrosły na kilka milimetrów. Wtedy z kolei będziesz w szoku, że masz paznokcie. To Ci da kolejny dzień przewagi nad obgryzaniem – i wtedy właśnie lecisz do manikiurzystki i robisz sobie hybrydę. 5. Wyjedź gdzieś i zajmij sobie całe dnie jakimiś zajęciami innymi niż siedzenie przed kompem, oglądanie seriali lub prowadzenie samochodu. W towarzystwie, w nowych czynnościach i ciągle zajęta łatwiej zapomnisz o obgryzaniu na kilka dni lub nawet tygodni i płynniej wejdziesz na nową drogę życia z paznokciami. Najlepiej rzucać przed urlopem. :) Tyle w temacie. U mnie działa. :)
Piękne i zadbane dłonie to marzenie wielu kobiet. Nie zawsze jednak tak to wygląda, a zdarzają się sytuacje, kiedy ich wygląd jest mało estetyczny i niehigieniczny. Obgryzanie paznokci, bo to właśnie o tym mowa, to nawyk, z którym czasem trudno sobie poradzić. Podpowiadamy, jakie sposoby należy wziąć pod uwagę, aby skutecznie oduczyć się tego przyzwyczajenia.
Twoim paznokciom brakuje witamin? Łamią się i są zniszczone? Czas najwyższy o nie zadbać. Piękne i zdrowe paznokcie wymagają uwagi i systematyczności. Odpowiednia pielęgnacja paznokci wzmocni je i pomoże odbudować ich płytkę. Kosmetyki i preparaty do paznokci zadbają o ich wygląd i kondycję. Szczególnie polecane są odpowiednia dieta bogata w witaminy i minerały oraz odżywki do paznokci. Wypielęgnowane paznokcie są w końcu wizytówką kobiety. Zobacz film: "Paznokcie twarde jak tytan" spis treści 1. Domowe sposoby na osłabione paznokcie 2. Jak pielęgnować paznokcie? 1. Domowe sposoby na osłabione paznokcie Zawsze masz ręce pełne roboty. Dłońmi wykonujesz milion czynności. Często czujesz jak skóra dłoni się marszczy, jest przesuszona. Również paznokcie mogą być w złej kondycji. Czynniki osłabiające stan paznokci: zmiany temperatury, zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura, detergenty, promienie słoneczne, chlorowana woda, niedobór witamin, choroby narządów wewnętrznych, nieprawidłowa przemiana materii. 2. Jak pielęgnować paznokcie? Tylko systematyczna pielęgnacja dłoni i paznokci przyniesie spodziewany efekt. Zaniedbane paznokcie mogą prowadzić do grzybicy, przebarwień płytki paznokci, pojawienia się brodawek. Aby włosy i paznokcie były zdrowe i odżywione, zadbaj o dietę bogatą w witaminy i minerały. Duże znaczenie będą miały pokarmy zawierające białko, cynk, magnez, potas, wapń, żelazo oraz witaminy z grupy B. Swoją codzienną dietę możesz wzbogacić ziołowymi preparatami (np. z wyciągu ze skrzypu polnego). Stosowanie odżywki do paznokci wzmocni je i zregeneruje. Stosowanie lakierów zapobiega łamaniu się paznokci i utwardza je. Domowym sposobem walki z łamliwymi i kruchymi paznokciami jest kuracja z oliwy z oliwek. Do ciepłej oliwy należy włożyć dłonie. Po 5-10 minutach można je wyjąć i posmarować kremem. Pielęgnacja paznokci wymaga stosowania kremów nawilżających. Dłonie należy kremować codziennie. Jeżeli mamy suchą skórę, używanie kremu jest wskazane nawet kilka razy dziennie. Obgryzanie paznokci nie świadczy najlepiej o tobie i nie jest dobrze widziane w towarzystwie. Z tą brzydką manierą należy walczyć. Jeżeli nie masz w sobie wystarczająco dużo samozaparcia, pomocne będzie użycie specjalnego preparatu przeciw obgryzaniu paznokci. Jest on wzbogacony w witaminę E, która przyspiesza wzrost paznokci. Poza tym ma gorzki smak, który skutecznie odstrasza. Nie obcinaj zbyt krótko paznokci. Dzięki temu unikniesz infekcji grzybiczej. Jeżeli często pracujesz na komputerze, pamiętaj by w klawiaturę uderzać opuszkami palców, a nie paznokciami. Kiedy poczujesz, że twoje dłonie są zmęczone, zrób im masaż. O skórę dłoni i wygląd paznokci pomoże ci zadbać kosmetyczka. Peeling wygładza dłonie. Z kolei zabieg parafinowy nawilża je i uelastycznia. polecamy
41 poziom zaufania. Obgryzanie paznokci może mieć dwa podłoża: jest to forma nerwicy i/lub zaburzeń lękowych oraz forma samookaleczania (która też dotyczy nerwicy). Warto spróbować sposobów jak np. lakiery do paznokci z gorzkim posmakiem, ale to tylko doraźna pomoc. Polecałabym zacząć prowadzić coś w rodzaju pamiętnika, w
SzopSracz 10 maja 2019, 09:59 Mam strasznie brzydkie końcówki palców. Paznokci nie robię, bo nie mogę. Paznokcie mam ogólnie słabe po hybrydzie, cienkie. Robią się zadziory, więc zaraz muszę to obgryźć. Chciałabym je wzmocnić, bo czasem muszę coś podważyć delikatnie czy zdrapać, a nie mam czym. Gorszy problem to skóra wokół paznokci... \wygląda okropnie. Mam odruch nerwowy, dlatego często skupię skórki. A skórki wokół paznokci mam mega suche (nawet kosmetyczki zwracają na to uwagę), więc robią się zadziory z każdej strony, które jeszcze bardziej korci skrobać. Czasem aż do krwi to rozdrapię. Codziennie wieczorami stosuję krem. Próbowałam używać oliwek, ale to pomaga na chwilę. Mam więc pytania- jak skutecznie nawilżyć te skórki, jak wzmocnić paznokcie i jak oduczyć się tego skubania? zuzia912 Dołączył: 2017-05-08 Miasto: Warszawa Liczba postów: 34 10 maja 2019, 10:07 Mi się poprawiła kondycja paznokci po cynku, pierwszy efekt widziałam po miesiącu. Polecam też maść witaminową na skórki, no i oczywiście musisz panować nad tikiem nerwowym. Dołączył: 2014-06-25 Miasto: Warszawa Liczba postów: 26243 10 maja 2019, 10:22 nie żebym Cię chciała specjalnie zmartwić ;), ale będzie Ci trudno cokolwiek z tym zrobić, z uwagi na dośc pylące środowisko pracy. Pyły chłona wodę, ze skóry też. Jesli jeszcze do tego skubiesz, to... Mam to samo, próbuje walczyć jak mogę, ale nie dam rady pracować z ciągle nasmarowanymi czymś rękoma. SzopSracz 10 maja 2019, 10:25 nie żebym Cię chciała specjalnie zmartwić ;), ale będzie Ci trudno cokolwiek z tym zrobić, z uwagi na dośc pylące środowisko pracy. Pyły chłona wodę, ze skóry też. Jesli jeszcze do tego skubiesz, to... Mam to samo, próbuje walczyć jak mogę, ale nie dam rady pracować z ciągle nasmarowanymi czymś rękoma. Ale jak to jest, że jak wychodzę od kosmetyczki to one są ładne, wygładzone, takie... jędrne. A po 4 h wszystko wraca do normy. Te skórki są aż białe od suchości. Dołączył: 2015-01-17 Miasto: Płock Liczba postów: 4586 10 maja 2019, 10:25 - preparat nawilżający do skórek, mam taki z Semilaca, daje radę- prace domowe tylko w rękawiczkach- używanie kremu do rąk każdym myciu rąk- od czasu do czasu krem do stóp, bo przeważnie zawiera mocznik który zmiękcza skórki- suplementy na włosy, skórę i paznokcie - takie zadziory to też często objaw niedoborów Dołączył: 2014-06-25 Miasto: Warszawa Liczba postów: 26243 10 maja 2019, 10:33 bo Ci kosmetyczka nasmaruje emolientowymi mazidłami i jakis czas to trzyma formę. Pod spodem skóra jest wysuszona i popękana, może nawet nie na poziomie widzialności, i przychodzi moment, kiedy to sie odzywa. Tu nie ma żadnej tajemnicy. Jak wsmarujesz krem z mocznikiem czy gliceryną, to też będzie cudo przez jakiś czas, dopóki ta wilgoć bedzie w skórze. Edytowany przez Cyrica 10 maja 2019, 10:35 ZuzaG. 10 maja 2019, 10:38 Tylko preparaty z mocznikiem owszem zmiękczają skórę, ale mają też działanie złuszczające więc ja bym była ostrożna w przypadku skórek. Można sobie zrobić kuku. Natomiast dobre efekty nawilżające dają olejki, byle systematycznie używane. Ja mam generalnie bardzo suchą skórę więc i okolice paznokci są kłopotliwe. Od dawna używam tego i naprawdę daje radę. A skubanie... cóż tu nie pomogę. Dołączył: 2015-01-17 Miasto: Płock Liczba postów: 4586 10 maja 2019, 10:52 ZuzaG. napisał(a):Tylko preparaty z mocznikiem owszem zmiękczają skórę, ale mają też działanie złuszczające więc ja bym była ostrożna w przypadku skórek. Można sobie zrobić kuku. Natomiast dobre efekty nawilżające dają olejki, byle systematycznie używane. Ja mam generalnie bardzo suchą skórę więc i okolice paznokci są kłopotliwe. Od dawna używam tego i naprawdę daje radę. A skubanie... cóż tu nie pomogę. Dlatego pisałam o używaniu od czasu do czasu :) Złuszczające właściwości mocznika zależą też od stężenia, takie 5%-10% raczej krzywdy nie wyrządzi, a może tylko pomóc. ZuzaG. 10 maja 2019, 11:02 snowflake_88 napisał(a):ZuzaG. napisał(a):Tylko preparaty z mocznikiem owszem zmiękczają skórę, ale mają też działanie złuszczające więc ja bym była ostrożna w przypadku skórek. Można sobie zrobić kuku. Natomiast dobre efekty nawilżające dają olejki, byle systematycznie używane. Ja mam generalnie bardzo suchą skórę więc i okolice paznokci są kłopotliwe. Od dawna używam tego i naprawdę daje radę. A skubanie... cóż tu nie pomogę. Dlatego pisałam o używaniu od czasu do czasu :) Złuszczające właściwości mocznika zależą też od stężenia, takie 5%-10% raczej krzywdy nie wyrządzi, a może tylko pomóc. Nie no jasne, ale tak malutkie stężenie też na poważne wysuszenie skóry jak u Grażyny nie wystarczy. MrsEagle Dołączył: 2019-04-19 Miasto: Gorzów Wielkopolski Liczba postów: 6 10 maja 2019, 11:46 Polecam parafine
Manicure tytanowy jest bezpieczny na skóry i zdrowia. Powinien utrzymać się do 4 - 5 tygodni, wszystko zależy od tempa wzrostu naszych paznokci. Jakie są zalety tytanowego manicure? wzmacnia paznokcie i chroni je przed złamaniem nie niszczy płytki paznokcia trwały i odporny na uszkodzenia (do 5 tygodni).
Przyczyny żółknięcia paznokci Nawet najbardziej zadbane paznokcie potrzebują czasem wybielenia. Ciemne lakiery wprawdzie wyglądają bardzo efektownie i kobieco, ale nie rozpieszczają niestety naszych paznokci – barwnik z lakieru przenika niekiedy do zewnętrznej warstwy płytki, co powoduje powstawanie nieestetycznych przebarwień. W niektórych przypadkach zażółcenie paznokci jest wywołane również paleniem papierosów lub chorobami (np. początkową fazą grzybicy). Jeśli chodzi o to ostatnie, należy oczywiście skorzystać z porady lekarza lub farmaceuty. Jednak zażółcenia z powodów kosmetycznych, łatwo można usunąć domowymi sposobami. Domowe sposoby na wybielenie paznokci Cytryna Ukrój dwa plasterki cytryny. Końcówki paznokci wbij w miąższ. Wetrzyj mocno i potrzymaj palce wewnątrz cytryny przez kilka minut. Następnie umyj ręce – jeśli zażółcenie nadal się utrzymuje, zanurz paznokcie w cytrynowym miąższu jeszcze na parę chwil. Kwasek cytrynowy Zwilż wodą szczoteczkę (np. do rąk, chociaż może być również do zębów). Posyp ją odrobiną kwasku cytrynowego. Szczotkuj płytkę paznokcia przez kilkadziesiąt sekund, potem przepłucz ją wodą. Na zakończenie posmaruj paznokieć kremem. Woda utleniona Na zażółcone paznokcie pomaga niekiedy wyczyszczenie ich za pomocą wody utlenionej. Sprawdź też: Jak pielęgnować skórę rąk? Mleko Mało inwazyjną metodą wybielenia zażółconych paznokci jest zamoczenie ich w miseczce ciepłego mleka. Wystarczy zanurzyć dłonie w mleku na kilka minut. Wybielająca pasta do zębów Wybielająca pasta do zębów potrafi czynić cuda i zapewnić nam śnieżnobiały, hollywoodzki uśmiech. Dlaczego nie wykorzystać jej również do rozjaśnienia płytek paznokci? Wyszczotkuj je wybielającą pastą tak, jak myjesz zęby! Woda utleniona z sodą Wymieszaj łyżkę wody utlenionej z łyżką sody oczyszczonej. Zanurz paznokcie w mieszance na około pięć minut. Proszek do prania Skoro proszek do prania potrafi wywabić nawet najtrudniejsze plamy, dlaczego nie spróbować usunąć nim zażółceń na paznokciach? Wystarczy rozrobić proszek z wodą i zamoczyć w nim paznokcie. Jeśli to nie pomoże, można płytki pocierać szczoteczką zwilżoną taką mieszanką. Zajrzyj też: Ochrona dłoni zimą Białe mydło Przygotuj roztwór z dużej ilości białego mydła. Rozpuść je w wodzie, a kiedy stanie się już biała, wymocz w niej paznokcie. Woda z kwaskiem cytrynowym i solą Do ciepłej, przegotowanej wody wsyp odrobinę kwasku cytrynowego i trochę soli kuchennej. Wszystkie składniki wymieszaj, zamocz paznokcie na kilka minut. Inne sposoby wybielenia paznokciBrzegi zżółkniętych płytek możesz rozjaśnić za pomocą białej kredki do paznokci. Naostrz porządnie końcówkę i pokoloruj brzegi paznokci wystające poza opuszki palców. Możesz zapytać w drogerii o specjalne środki, służące do wybielania paznokci. Są to np. kremy, odżywki lub olejki. Pamiętaj, że efekt nie zawsze będzie natychmiastowy – zwłaszcza w przypadku stosowania specjalnych odżywek w formie lakieru. Sprawdź również: Jak ozdobić stopy? Czy wybielanie paznokci jest bezpieczne? Pamiętaj, że zbyt częste wybielanie paznokci może doprowadzić do nadmiernego osłabienia płytek. Bądź ostrożna zwłaszcza przy najbardziej inwazyjnych metodach, np. przy stosowaniu kwasku cytrynowego czy detergentów. Jednorazowe skorzystanie z tych sposobów nie powinno zaszkodzić Twoim paznokciom, jednak zbyt częste uciekanie się do takich zabiegów, może nie sprzyjać ich kondycji. Jeśli są łamliwe, kruche i zniszczone, lepiej wybierz którąś z najbezpieczniejszych metod – moczenie w mleku lub w roztworze białego mydła. Jak zapobiegać żółknięciu paznokci? Ciągłe używanie ciemnych lakierów może sprawić, że Twoje paznokcie zżółkną na stałe. Jeśli zauważasz u siebie pierwsze skłonności do zażółceń płytki, lepiej co jakiś czas zafunduj paznokciom odpoczynek od ciemnych lakierów. Aby uniknąć przebarwień, pamiętaj żeby zawsze używać bazy pod lakier. Dzięki niej pigment nie zabarwi płytek paznokci. Nie musisz stosować specjalnych baz, wystarczy że użyjesz zwykłego, bezbarwnego lakieru, który stworzy dodatkową warstwę ochronną na paznokciach. Również regularne stosowanie odżywek może uchronić Cię przed zażółceniami! Dowiedz się także: Jak dbać o wrażliwą cerę? Jeśli przebarwienia paznokci nie znikną nawet pomimo testowania rozmaitych metod i produktów, niezwłocznie zgłoś się do lekarza. Żółtawe płytki nie zawsze są defektem kosmetycznym – bywają również objawem różnego rodzaju schorzeń, np. żółtaczki. Konsultacja medyczna jest wtedy niezbędna. Ładne paznokcie są nie tylko wizytówką zadbanej kobiety, lecz także objawem zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu.
.